O niczym dziś bo nie liczy się nic.

wakacje

mam zaległości w dodawaniu notek, nie umiem się ogarnąć. Podsumuje tydzień, więc tak w poniedziałek byłam w Świdnicy z chórkiem w katedrze, więc nie było mnie w szkole. Ledwo śpiewałam, bo nie ogarnięta po festynie, udawałam czasem, że śpiewam bo nie mogłam już, cały dzień zasypiałam, bo od nocki jeszcze ani razu się porządnie nie wyspałam. We wtorek 5 lekcji miałam, ale nie poszłam do szkoły, bo mi się nie chciało, po południu gdzieś tam na dworze biegałam i tyle. Zaś w środę stwierdziłam, że już jest po radzie, więc w dupie mam szkołę i też nie poszłam do szkoły. Ale ze mnie wagarowiczka cały tydzień mnie na lekcjach nie było. W czwartek planowałam nie iść do szkoły, ale dostałam sms, że mam się zgłosić do pani od biologii, bo coś ważnego ma dla mnie, ja już zdygana co się dzieje i o co chodzi. Więc w czwartek poszłam z przyjacielem gejem na 4 lekcję. Posiedzieliśmy na infie robiąc sobie zdjęcia, potem była chemia to graliśmy w karty, a potem miał być polski. Ala wpadła na pomysł, żeby zamówić do szkoły pizze. Zamówiliśmy ją no i czekałyśmy na nią z godzinę -.- nie poszłam na polski, bo poszłam na dwór i czekałam z  Alą na pizze, haha. Przyjechała pizza i poszłyśmy ją zjeść do szkoły. Skończyłyśmy jeść i akurat zadzwonił dzwonek i poszłyśmy na chatę. W sumie to byłam na dwóch lekcjach haha. Potem popołudniu poszłam na dwór. W piąteczek zakończenie roku szkolnego i wakacje <3 ja i tak miałam o tydzień wcześniej wakacje <3 poszłam do kościoła, potem wzięłam świadectwo i poczekałam na konsolę i pojechałyśmy na Świdnicę \, beka była, jak zawsze z nami. Nachodziłyśmy się w chuj, nogi bolały. Gdy wracaliśmy, Emiś mistrz musiała rozjebać system, zasnęłam i hamster mnie obudziła a ja - gdzie jedziemy ? hamster -na hawaje a ja - ale ja nie mam stroju haha i w śmiech wszyscy. Weekend podsumuję w poniedziałek lub we wtorek. A no i jeszcze coś - zafarbowałam włosy, dużej różnicy nie ma, ale we wtorek planuje czekoladowy brąz <3 

zdjęcia z czwartku 

takie tam z Olczii 

takie tam z Alą 

bo my zawsze coś odwalimy - nasza piękna gleba <3

zdjęcia z nocki 

jak jestem gdzieś tam w tyle 

beka

dysko - pis yoł

ja sb niebieskich spodenkach 

także na razie to tyle, nadrobię :*